Często chce być sam
odizolować sie od reszty świata,
Problemy przytłaczają mnie
staczam sie na dno,
Ale mam siłe by wstać
powiedzieć w głębi duszy sb wstawaj ku*wa brat,
I robie to jak Van Dame w filmach akcji
bo życie przytacza wiele sytuacji,
Czasem dobre czasem złe
Chodzi oto by w końcu podnieśc sie,
Przyjdzie ta chwila gdy zaswieci słońce
Statek z problemami odłynie na końce swiata,
Bo tak właśnie jest, błedna matematyka
Najpier ty potem ktoś i tak koło sie zamyka,
wierz czy nie, życie pokazało już nie raz
płaczesz by potem podnieśc ten jebany głaz.//Domal.
|