spędzają ze sobą długie tygodnie, miesiące, lata. wspierają się, przeżywają razem wzloty i upadki. żadne z nich nie zawodzi, tworzą idealnie dopasowany układ dwóch dusz. nie wyobrażają sobie życia oddzielnie. ale przecież nic nie trwa wiecznie, prawda ? pewnego ranka on jak co dzień budzi się i łapie ją za rękę. dłoń jest zimna. zasnęła, ale nie przypuszczał, że na wieczność. co czuje ? przecież nie ujrzy jej błysku oczu, nie poczuje ciepła ust. koniec przedstawienia, scena zakończona. ale czy ostatnia ? a może pierwsza ? dopiero gdzieś tam, na górze, znów się spotkają. będą czekać. oboje. miłość zwycięża nawet śmierć. doczekają. / abbraccio ♥
|