Kiedyś byłeś moim przyjacielem. No właśnie.. Kiedyś. Poznalismy sie przeciez tak normalnie, nie nadzwyczajnie. Przyjaźń "trwała krótko i ulotną była". bo potem zakochaliśmy się w sobie. I byliśmy ze sobą, krótko, bo wszystko zepsułam, potem wrócilismy do siebie i ty zepsułeś. Nie bylismy dla siebie stworzeni. Wiele sekretów i tajemnic było między nami, w chuj zaufania, a co zostało? Nic, moglibyśmy się wyzywac i pluć sobie w twarz, ale nie. Zabrania nam to honor. Mimo wszystko brakuje mi tych chwil, kiedy mogłam Ci powiedzieć wszystko i Ty mi też. stracilismy do siebie zaufanie przez tą potyczkę jaką był związek. Żałuję, bo byłeś moim najlepszym przyjacielem. / courageux
|