nienawidzę tej skorupy w jakiej się ukrywa,przed odrodzeniem na nowo uczucia kierowanego do mnie. aż skręca mnie z bólu,czytając to,iż nic dla niego nie znaczę. mimo wszystko wiem,że jest inaczej,że ten pieprzony proszek wyprał z niego jakiekolwiek zewnętrzne uczucia. ale wewnątrz to nadal ten sam chłopak,którym był dwa lata temu./shoocky
|