Ksiezyc wygladal wyjatkowo pieknie. Przypominal mi te chwile , ktore byly najglebiej w sercu. Te Osoby , ktore zostana w nim mimo wszystko. Tak , boje sie przyszlosci , nie dlatego , ze boje sie nowych wyzwan. Boje sie tego , ze cos moze sie zmienic. Nie byc juz takie jak jest teraz. Przychodza takie chwile , ze mysle tylko o tym. Zastanawiam sie co moge zrobic , zeby wszystko zostalo tak jak jest teraz , zeby juz nic sie nie zmianialo.Moze dlatego , ze nie mam sily znowu o czyms zapominac. Nie chce , nie potrafie i nie umiem, kolejny raz zapominac o Waznych Osobach i Wspomnieniach. Puszczam piosenke i nagle uswiadamiam sobie , ze przeciez moge zrobic wszystko co potrafie , zeby zostalo tak jak jest teraz. A jak juz cos sie zmieni , to zeby zmienilo sie tylko na lepsze. Bo najwazniejsze jest to , zeby znalesc sile i wierzyc w to ze sie ulozy.
|