Ściśnij moją dłoń i daj pociągnąć się na dno chociaż na moment. Zobaczysz to czego inni nie widzą będąc na powierzchni. Posłuchaj bicia serca, któremu ludzie zadają coraz więcej, głębszych ran. Dotrzyj do wnętrza, które roztrzaskało się jak lustro na kilkanaście ostrych kawałków. Nie zrań się, wystarczy tam cierpienia i przeraźliwego krzyku, w którym słychać ból.
|