To było w przeliczeniu na czas nastolatków wieki temu.Ale ciągle pamiętam to jakby zdarzyło się wczoraj.Jakbym zupełnie wczoraj nie mogła opanować łez gdy dowiedziałam się ,że zostawiasz mnie. Jakbym wczoraj poczuła to zderzenie się z górą lodową.I ból..Ten straszny ból,który momentami był tak silny,że zdawało się mi,że zaraz rozsadzi mi serce. Wydawać mogłoby się,że najgorszy czas minął.I blizny po szczęściu powinny już stawać się coraz bledsze.Dlaczego więc gdy pomyślę o Tobie robi mi się na sercu tak bardzo ciężko i mam wrażenie,że już dłużej nie dam rady dźwigać tego ciężaru.Cały ten bagaż wspomnień o Tobie jest zbyt duży na moje siły/hoyden
|