Usiadła na ławce. Rozpaliła papierosa. Zaczęła przeklinać, jakie to życie zjebane. Odczuła wielką niechęć do życia. Wszystko zaczęło się jej sypać. Brzydziła się swoim życiem. Chciał stąd zniknąć i już wiedziała jak tego dokonać , aż w końcu pojawił się on, pomalował jej szare życie i wypełnił je szczęściem . / sweeting /
|