Poszłam na odwagę. Napisałam mu 'cześć, jak leci? ' nie dopisywał. Czekałam całe 2 godziny i nic. Cały czas był dostępny więc miałam nadzieje że odpisze. Postanowiłam sprawdzić facebook'a, weszłam na jego profil sprawdziłam status i był w związku. Załamałam się, ale pocieszyło mnie to, że po chwili napisał. Dopiero gdy odpisał to sprawdziłam godzinę, czekałam tylko 7 minut, a czas się tak dłużył. Po chwili napisał ' wiem o co ci chodzi, ale sorry nie jestem tobą zainteresowany' . Dlaczego nigdy nie potrafię zakochać się w kimś odpowiednim? /sweeting/
|