Prolog :
Przytulam ją i wiem, że w moich ramionach spoczywa cały świat. Uśmiecha się, tak jak tylko ona potrafi. Jest piękna ma ciemne długie włosy pełnie niesfornie skręconych loczków, zielone oczy prawie zawsze wypełnione radością. Malinowe usta i uśmiech, ktoremu nic nie moze dorownać. Jest zarowno wszystkim czego potrzebuję i wszystkim co mam. Dzisiejszego dnia po raz kolejny myśle, że wiem o niej wszystko, choć wiem, że jutro znow mnie zaskoczy. Przyzwyczaiłem się do tego, że jest najbardziej nieobliczalną osobą jaką kiedykolwiek poznałem. A życie u jej boku mimo, że pełnie niespodzianek i nieprzewidzianych sytuacji, jest życiem, ktorego sam lepiej bym nie zaplanował.
|