Zdołałam ułożyć sobie życie, na nowo, bez Ciebie. Udało mi się odzwyczaić od naszych nocnych rozmów i długich pożegnań. Byłam z siebie dumna, chyba jak nigdy dotąd. Ale jeden pieprzony obraz wszystko popsuł. Obraz Ciebie i jej. Obejmowałeś ją swoim ramieniem, które kiedyś codziennie dotykało mojego ciała. Szeptałeś jej do ucha słowa, których kiedyś słuchałam ja. Zastąpiła mnie, a ja do dziś nie potrafię się z tym pogodzić. | eveelin
|