Piła, paliła, była twarda. Jedyną rzeczą, która nadawała jej tzw.DELIKATNOŚĆ była miłość... wiedziała, o tym, ale nie chciała. To niszczyło ją od środka wpierw zaatakowała serce, później psychikę..... co będzie następne? - wątroba?, nie to przecież nie tego typu choroba, ta jest nie wyleczalna...
|