Poznaliśmy się przez przypadek, zaczepiłeś od niechcenia, odpisałam Ci z grzeczności. Z pragnienia serca zobaczyłam żywe iskierki w oczach, z potrzeby ciała spróbowałam jak kochasz. A teraz wracam do 7 lutego, lekko przed północą. Z powrotem odczytuję Twoją wiadomość i bez precedensu ją wyrzucam. W zabieganym świecie, nie mam czasu na przelotne romanse . I nigdy się nie spotkamy i nie dostanę szansy aby się zakochać.
|