odzywasz się po roku jak by nic nie zaszło.jakbyś mnie nie zranił jak mało kto. wyjaśnijmy sobie co zaszło i tyle. niech każdy idzie w swoją stronę. ty się zaręczyłeś, ja mam chłopaka. poukładałam sobie świat i nie niszcz mi tego. chyba, że dawno w pysk nie dostałeś to zapukaj do moich drzwi- a wtedy zarobisz za wszystkie krzywdy mego świata bejbe.
|