Zagubiłam się, zagubiłam się w tym życiu. Gdzieś pomiędzy dymem a kolejnym głębszym czystej straciłam sens, zapomniałam jak to wszystko powinno wyglądać. Nie dałam rady. Dziś już nie da się tego naprawić, dziś już jest za późno, chyba nawet nie chcę, a może nie mam wystarczająco dość siły, aby się podnieść z tego upadku? nie wiem.
|