Nie mam humoru , jak zwykle ostatnio . Jest źle , nawet gorzej niż źle . Z dnia na dzień mam jeszcze większego doła , a nawet jak mam lepszą chwilę to zaraz się jebie . Nie mam kompletnie na nic ochoty . Czuję , że zbliżam się do załamania nerwowego , ja pierdole no sięgam kurwa dna . A to wszystko przez Ciebie głupku .. Wiem , że nie powinienem , a nawet nie mogę Ciebie obwiniać , to nie Twoja wina , a jednak ..
|