|
Stajemy tak przed sobą. twarzą, w twarz. wpatrujemy się w swoje nieziemskie tęczówki. nawzajem życzymy sobie szczęścia, a w duszy coś nas korci. chcemy do siebie wrócić, ale znów 'kocham Cię.' nie ma tego samego dźwięku. myślimy, że to jest bezsensu.
|