- Nie chciałam zasypiać , trybiki mojego umysłu kręciły się jak opona buksująca po asfalcie , w każdym kierunku wysyłając iskry . Traciłam mnóstwo energii , a donikąd nie zmierzałam . Niech ON wróci , błagam , nie odchodź ... Słuchając JEGO ulubionych piosenek , poczułam że zaczynam dryfować . A potem , chociaż wcale nie zamierzałam , zasnęłam .
|