"Nienawidzę Twego uśmiechu i błysku w oczach. Nienawidzę Twej niezgarbnej postury, i tego, że sięgam Ci trochę wyżej, niż do ramienia. Nienawidzę każdej wiadomości od Ciebie oraz braku jakiegokolwiek kontaktu. Nienawidzę tego, że Cię spotykam, i tego, że robię to tak rzadko. Nienawidzę Twych przeszywających oczu, tego, że jesteś taki inteligentny i oczytany. Nienawidzę, gdy mi pomagasz, i gdy mnie wyśmiewasz. Nienawidzę, gdy na mnie patrzysz, a ja nie wiem, co się kryje za Twym wzrokiem. Nienawidzę tego, że przy tobie nie mogę wykrztusić słowa. Nienawidzę, gdy mnie rozśmieszasz, i gdy sam się śmiejesz. Nienawidzę tego, że przez Ciebie tyle razy płakałam nie roniąc ani jednej łzy. Nienawidzę każdej chwili, w której czekałam na wiadomość od Ciebie. Nienawidzę wszystkich Twoich komplementów i każdej pogardy. Nienawidzę Twych ust, których nigdy nie poznałam. Nienawidzę błaźnić się przed Tobą, lub budzić Twoje politowanie. Nienawidzę Twojego cynizmu i kpiących uwag. Nienawidzę wszystkiego,
|