Nie chciałam żebyś był dla mnie najważniejszy... Miało mi nie zależeć... Miałam to z łatwością skończyć po określonym czasie... A tymczasem czuję że z dnia na dzień się w Tobie zakochuje... co jest dziwne... bo nie chce Cie kochać... Wgl skąd pomysł że akurat Ciebie?! przecież przysięgałam że NIGDY. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej - MASAKRA.
|