`Przyszedłem do niej, kazała mi usiąść na łóżku i ściągnąć koszulkę i nagle wyszła. Wróciła po chwili, w rękach trzymając suszarkę skierowaną w stronę mojej klatki piersiowej. Gdy zapytałem co robi, odpowiedziała: "usiłuje jakoś rozmrozić Twe lodowate serce!" ...
|