Temat poszedł na panne u której mieszkałeś.
Ona za Ciebie siedziała tym w tym czasie balowałeś.
Ona nadzieje miała Ty rakiety nie wysłałeś.
Ona płakała gdy Ty wyjebane miałeś.
Nie myslałeś o niej kiedy kurwa musiałeś.
Ona dupe Ci broniła gdy leżałeś hajs.
Kokaina alkohole na kole pamietasz.
Twoja fałszywa twarz przypałowcu zajebany.
Bałeś się sądowej kary teraz bedziesz jebany.
|