codziennie wieczorem, kiedy leże w łóżku wyliczam wszystkie rzeczy, o które mam do Ciebie pretensje. ukłądam zdania, które chcę wykrzyczeć Ci w twarz i obiecuję sobie, że zrobię to przy najbliższym spotkaniu. jednak kiedy Cię już widzę idącego w moją stronę, z tym uśmiechem na twarzy zapominam o wszystkim.
|