Posłuchaj mnie. Dziś zgłębię Ci odwieczną tajemnicę mojej świadomości. Milcz. Niech będzie cicho, nie mów nic. Chcę słyszeć, jak o ściany odbija się dźwięk mojego łamanego serca. Przywołam jego ból, mówiąc Ci o tym, co najbardziej mnie krzywdzi. Nie wiem co zrobisz z tą wiedzą, możesz mnie zniszczyć jeśli zechcesz, przecież ja i tak już nie istnieję.
|