Powoli nie ogarniam. Widzę jak jest, i zastanawiam się czy tak już zostanie. Po tym co było zawsze będzie mi czegoś mało. A przecież wszyscy potrzebujemy kogoś kto będzie tylko nasz.. To skoro to jest takie oczywiste, dlaczego ludzie się nie wspierają, kłócą, odchodzą od siebie? Przecież to największy błąd jaki można popełnić. Z drugiej strony, trzeba pozwolić od siebie odejść tym, którzy nigdy nie będą przy nas szczęśliwi. Ironia. Są chwile gdy czuje się pewnie, stabilnie, niestety zdarzają się one coraz rzadziej, a ja nie mam tyle mocy w sobie, żeby się z tym uporać. Potrzebuje stabilności. Każdy z nas jej potrzebuje. Nie interesują mnie wahania nastroju czy ciągłe zmiany. Chce być w końcu czegoś pewna w stu procentach. Mężczyzna powinien mieć chuja, a nie nim być. Dziś nie stać mnie na nic więcej.
Chcesz przetrwać w XXI wieku? Bądź pieprzonym egoistą, a wyjdzie Ci to na najlepsze. Coraz więcej ludzi ocieka fałszem. A z tamtych obietnic pozostał pył, który rozsypał czas po glebie. N
|