i mam wrażenie , że każdy kolejny dzień przytłacza mnie coraz bardziej ,
zamykam się w sobie próbując wyobrazić sobie chwilę szczęścia ,
nie zwracam uwagi już nawet na to , że łzy spływają mi z oczu , to silniejsze ode mnie ,
każda kolejna godzina zbliża mnie do śmierci i tylko o tym myślę , chcę odejść , nie daje rady..
|