|
A teraz uświadamiam sobie,
że to nie jest sen. że to wszystko dzieje sie naprawdę. Siedzimy na dachu jednego z wieżowców i wtulona w Ciebie
czuję zapach twoich perfum, kocham
gdy głęboko zaglądasz mi w oczy, a ja
się rozpływam.. przy Tobie
czuję się bezpieczna, wyjątkowa, jedyna. Zdaję
sobie sprawę, że mimo
wszystko jestem szczęśliwa !
mam Ciebie, nic więcej mi nie
potrzeba. ~schooki~
|