Bezsensowne wiadomości przysyłane bez celu. Ani jedno ciepłe słowo na trzydzieści SMS-ów. Nawet w pożegnaniach nie mogłem liczyć na "skarbie", tylko zwykłe "jutro nie dzwoń, bo nie będzie mnie, narazie". Nie ma sprawy, rozumiem, przecież ty zawsze nie masz czasu. Nie będę już pisać, twój numer właśnie ważność stracił i wszystko co z tobą związane poleciało w przepaść.
|