z doświadczenia wiem, że nie należy przywiązywać większej uwagi do porażek. postanowiłam więc podchodzić do życia na luzie, bowiem wcześniej nosiłam ze sobą swoje wartości, według których funkcjonowałam, ale wszystkie te, których się tak zawzięcie trzymałam, te w które wierzyłam okazały się błędne. w takim razie chyba najlepszym wyjściem jest pójście przez życie na luzie. kiedyś zobaczę, gdzie mnie to doprowadziło, ale nie zmienię decyzji, które wydają mi się prawidłowe. taki jest los. on jest gdzieś zapisany, a przyszłość jakakolwiek kiedyśtam będzie, przyjdzie i nie zmienimy jej tym, że będziemy się bać podejmowania jakichkolwiek wyborów. / schowalimimisia
|