Teraz jest dobrze. Nawet bardzo. Jestem zakochana, szczęśliwie zakochana. Nic innego się nie liczy, tylko Krzysiek. Czasem tylko wracają wspomnienia, przed oczami pojawia się ON... Ale to przecież nic. To nic, że raz za czas pisze do mnie, że cały czas się patrzy w szkole. To nie chłopak dla mnie. Mam Krzyśka, prawda? / ms_girlfoy
|