Podobno dobrze gram, chyba zajebiście mi to wychodzi, bo ludzie wierzą, że jestem szczęśliwa. Miło wiedzieć, ze przyjaciele wierzą w twoją radość z życia, tylko chujowo, że ich tak oszukuję, ale to dla ich dobra. Może to nie dobre wyjście, bo przecież kłamstwo ma krótkie nogi, ale zależy od podejścia - zależy Ci bardzo to starasz się z całych sił by postępować tak by nikt nie zczaił dziwnej sytuacji. To boli, ale jeszcze bardziej bolałby smutek na twarzy przyjaciół, chwytasz o co chodzi? / cmw
|