Chciałem uciec jak najdalej od bólu świata, a tymczasem okazało się, że ten ból jest częścią mnie. Momentami mam wrażenie, że mogę sobie z tym nie poradzić. To tak jakby jakaś bomba rosła wewnątrz mnie i z każdym dniem robiła się coraz większa. Boję się tylko, co może oznaczać wybuch...
|