Może nie będę się tak czuła przez większość czasu, może nie opuści mnie przemożona chęć, żeby pić i brać, może będę przygnębiona i czasem pomyślę o samobójstwie, może będę odczuwała smutek i miała poczucie straty tak silne i głębokie jak nigdy dotąd w swoim życiu pełnym smutku i strat, ale teraz coraz lepiej daję sobie radę.
|