[2]Dziewczyna położyła się na ziemi, przysnęła, po dwudziestu minutach obudził ją pocałunek, to był On, chciała uciec lecz chłopak jej nie pozwolił, chciał jej wszystko wytłumaczyć, lecz ona nie chciała Go słuchać. Jednak on uparł się, dziewczyna wysłuchała wszystkiego w złości, nagle powiedziała ' po co mi się tłumaczyć' odpowiedział: 'podobasz mi się i nie chce cię tak szybko stracić'. Dziewczyna zaśmiała się i oddała mu pocałunek mówiąc ' czekałam tu godzinę aż mnie znajdziesz i strasznie zmarzłam'.
|