jak to się stało, że jest już kwiecień? że za tydzień mam egzaminy, a za miesiąc komers i będę musiała wybrać liceum? jakim cudem przeżyłam tyle czasu, bez zwracania na to uwagi? dlaczego już za 3 miesiące będę się musiała rozstać ze swoim dotychczasowym życiem? gdzie się podziały te miesiące, w czasie których miałam żyć? ten czas, który miałam wykorzystać? ja się pytam, gdzie jest to wszystko.... jak to się stało, że przeleciał już prawie rok, odkąd moje serduszko zaczęło bić. przecież to było tak niedawno...ja chcę złożyć reklamację.../
|