mała, krytykujesz mnie, bo zazdrościsz mi tego zajebistego życia, które prowadzę. pienisz się ze złości na widok mnie z grupką chłopaków w szkole. na imprezach masz ochotę się rozryczeć, bo stoisz sama w kącie, podczas kiedy ja siedzę przy stole z twoimi znajomymi. każdy chłopak startuje najpierw do mnie, potem do ciebie. chociaż nakładasz na ryj mnóstwo tapety, oni wszyscy cię nie zauważają. więc skończ puszczać te ploty, tylko przyznaj, że chciałabyś być mną. [pepsiak]
|