Zaczęłam z nim tańczyć.Tak na prawdę tylko dlatego, że Ty tańczyłeś z nią.Przytulił mnie do siebie i tak tańczyliśmy.Spojrzałam na koleżankę i zobaczyłam jej groźnie wyglądające spojrzenie pt. ' co Ty odwalasz' co zresztą potem od niej usłyszałam. Odwróciłam wzrok, bo sama dobrze wiedziałam,że nie powinnam, wiedziałam, że ma rację. Podobno tańczyliśmy tak, że kolega zapytał jej czy ja i on jesteśmy parą. Trzymał mnie tak mocno,że nawet nie miałam siły się wyrywać,a mając ciągle przed oczami Ciebie jak tańczysz z tą blondynką nawet nie chciałam.
|