A pamiętasz, jakie krótkie były godziny? Ale tylko te razem. Te spędzone na naćpanym powietrzem oddechu, na bijącym euforią sercu, na śmiechu i rozmowach, na spojrzeniu, na słońcu, ale na wszystkim razem. Na słowach, które do dziś mają znaczenie, na historiach wartych nieopisywalnie wiele. To były godziny, które wtedy trwały minuty, a dziś brzmią, jak lata. To były godziny, których dziś mi brakuje
|