czasem jest tak że jestem wkurzona i sama nie wiem czemu i mam ochotę komuś strzelić w pysk i o byle co potrafię wywołać głupią kłótnię, ale po krótkim czasie mi przechodzi bo zapalę papierosa i jest dobrze . wszystko jakby się we mnie uspokaja . Tylko że wtedy nie jest już tak prosto naprawić to co zepsułam podczas tego chwilowego stanu . to nie przejdzie tak szybko jak dym który przesiąka moje płuca .
|