A gdyby tak spisać wszystkie momenty, w których czułeś, że możesz wszystko, że świat nie ma żadnych ograniczeń. Gdyby tak zamknąć je w jednym albumie. Wyobraź sobie moment, w którym wracasz do tych wspomnień. Taki album z własnym szczęściem. Zawsze pod ręką.
|