nie potrafię znaleźć sobie miejsca w tym świecie. czuję się jakaś "rozdarta", niepotrzebna. tak jakby wszystko brnęło do przodu, a ja z bezradnością spoglądała na pędzących i dziwnych ludzi. nie potrafię wybrać, co jest dla mnie dobre. nie wiem nawet czego tak właściwie chcę. ale jednego jestem pewna - nie tak być powinno, nie tak jak teraz. tylko, że za cholere nie wiem, jak cokolwiek zmienić.│ksiezycowy.aniol
|