' dziękuję ' - szepczę spoglądając na niebo z nadzieją, że siedzisz teraz gdzieś na jednej z gwiazd i czuwasz nade mną. ta cholerna pustka zabija mnie od środka wiesz ?a moje serce zaczyna bić co raz to szybciej z każdą następną łzą, która spada po moich bladych policzkach...noc owija mnie w swój czarny aksamitny płaszcz. nie daje rady wydobyć z siebie kolejnych słów. czuje ból w klatce piersiowej...to na pewno serce które wyrywa się z nadzieją, że gdzieś po drodze spotka się z Twoim. II systematyczny_chaos
|