znów to samo. siedzę z laptopem na kolanach i powstrzymuję się od tego by do Ciebie nie napisac. wiem, że nie mogę tego zrobic, bo nie będę mogła spac. będę analizowac każde twoje słowo, a ta rozmowa i tak niczego już nie zmieni. tylko znów nrobisz nadzieji, że może jednak będziesz tym przyjacielem, którym tak bardzo chciałeś byc. /asiuuull.
|