Dopij kawę, krew przetoczy kofeinę, choć i bez tego serce bije szybko
jak werbel. Zapal papierosa i puść całe życie z demem. Zabij wszystkie myśli,
a potem załóż na szyję pętlę. Weź ostatni haust, by poczuć, że jeszcze żyjesz.
Wszystko w garści trzymają twoje zimne ręce. W powietrzu dookoła czuć
jeszcze nikotynę. Pamiętaj - zrobisz to raz i nigdy więcej.
|