Po tamtej imprezie myślałam, że nazwiesz mnie "pojebaną kretynką, która jedyne co umie to nawalenie się i przytulanie się do nowo poznanego kolesia", ale Ty nie miałeś do mnie pretensji i tak słodko mnie nazywasz "Wariatka", bo przecież nie wiadomo co tym razem wymyślę genialnego..
|