1 . Siedziałam sobie na ławce w parku tam gdzie najczęściej się widzieliśmy , tam gdzie pierwszy raz mnie przytuliłeś i pocałowałeś , tam gdzie z Twoich ust wydobyły się słowa '' Żyję tylko dla Ciebie skarbie '' . Było już dosyć późno ale nie chciało mi się wracać , więc jak żadnego wieczoru bez ciebie siedziałam tam i wpatrywałam się w gwiazdy , niekiedy łzy spływały mi po policzku , własnie tego dnia nie mogłam opanować łez , Gdy wpatrywałam się w gwiazdy nie obchodziło mnie co się wokół dzieje . Siedziałam tak przez dłuższą chwilę kiedy nagle ktoś mnie zapytał - odszedł , prawda ? . Była to dziewczyna gdzieś koło mojego wieku , ładna i ciągle uśmiechnięta , znałam ją ze szkoły więc opowiedziałam jej - po co się pytasz skoro wiesz jak jest ? ona odpowiedziała - wiem że ciągle przychodzisz tu i ciągle płaczesz , widać to , nie tylko ja to zauważyłam . odpowiedziałam - co Ty możesz wiedzieć o utracie kogoś Ci bliskiego ? skąd możesz znać ten ból który ja mam w sercu ?
|