Siedząc na bmx-ie kumpla na skate parku, rozmawiałam ze znajomymi śmiejąc się w najlepsze. Kumpel szepnął mi na ucho: "wybacz że to zrobię, ale muszę." Przytulił mnie strasznie mocno do siebie, nie wyrywając mu się zapytałam, dlaczego mnie przytula. "Idzie twój były z tą swoją blond bombą" usłyszałam głos koleżanki. "Właśnie dlatego." Wyszeptał, mocniej przytulając mnie do siebie.
|