Dylemat: kochać kogoś, bo tak wypada, bo wszyscy mówią, że On kocha, być z Nim w związku mimo to, że się do tej osoby nic nie czuje...czy lepiej kochać miłością nieodwzajemnioną? Gdy On sprawia ból, przychodzi i odchodzi, gdy chce, gdy masz 100%pewność, że pożąda i żadnej, że kocha....
|