Jeżeli nazwisko widoczne na osiedlowej klepsydrze jest Twojego, zmarłego przed paroma dniami, dziadka to, uwierz, bardzo chciałabym być teraz przy Tobie. Po co? Żeby lżej Ci było przechodzić obok fotela, na którym Twój dziadek siedząc oglądał tv lub jadł zupę. Żebyś przechodząc obok drzwi do sypialni dziadka nie pamiętał widoku jego z niebijącym już sercem. Żeby fotografie wiszące nad kanapą dziadka z młodych lat nie sprawiały Tobie bólu i żebyś nie pragnął teraz swojej śmierci. Żebyś na widok szlochającej babci się nie załamywał. Żebyś wiedział, że to nie jest koniec Twojego świata. Żebyś wierzył, że mimo wszelkich trudności, dasz radę pokonać wszystko. Chciałabym być obok Ciebie i trzymać Twoje dłonie w moich. Pamiętam jak mnie było ciężko w niektórych sytuacjach. Też jesteś człowiekiem, zwykłym śmiertelnikiem, jak ja i na pewno czujesz podobnie. I wiedz, że bardzo żałuję, że Cię znam tylko z widzenia..
|