Wierzyła, że któregoś dnia zniknie na dobre. Odejdzie, a ona spróbuje zapomnieć, że istniał. Tak naprawdę pozostanie jednak pyłem na powiekach i będzie odbierał sny. Stanie się na ułamek sekundy najrealniejszym z nierealnych, najlepszym z najgorszych.
|